Celia - odżywka do rzęs "wzmacniająca"

  W tym poście, chciałabym wam opisać odżywkę wzmacniającą do rzęs. Kilka miesięcy temu wpadła mi do rąk ta oto odżywka. Muszę przyznać, że nie byłam nastawiona jakoś mega pozytywnie. Pomyślałam. "No okej, odżywka - zobaczy się." Kupiłam. Niestety nie powiem wam ceny, bo nie pamiętam, a nie pomyślałam, żeby sobie gdzieś zapisać.

  Odżywka ta ma szczoteczkę jak z tuszu do rzęs. Co dla mnie jest plusem, bo wiem, że część odżywek ma plastikowe szczoteczki, które źle nakładają odżywki. Celia ma konsystencję żelową, przez co łatwo nakłada się ją na rzęsy. Pachnie... no cóż jedni stwierdzą, że przyjemnie, a inni wręcz przeciwnie. Dla mnie ten zapach jest obojętny, zwłaszcza że ilość którą nakładamy jest niewyczuwalna.
  Po kilku dniach nakładania odżywki niestety zaczęły boleć mnie oczy. Nie szczypały tylko stały się ociężałe. Przypuszczam, że to moja wina. Prawdopodobnie błędem było nakładanie jej co 2-3 godziny. Odstawiłam ją na dwa tygodnie. Teraz nakładam ją na rzęsy raz dziennie. Z rzadka dwukrotnie.
  Muszę przyznać, że moje rzęsy się wzmocniły. Samą odżywkę stosuję też nieraz w zastępstwie tuszów do rzęs, za którymi nie przepadam. Teraz jeśli chcę, żeby moje rzęsy były Bardziej widoczne stosuję tą odżywkę. Sadzę, że sprawdza się rewelacyjnie w obu tych kwestiach.
  A wy? Mieliście przyjemność spotkać się z nią? Co wy o niej sądzicie? Piszcie :)