wtorek, 9 września 2014

Baby lips - cherry me

Dziś kolejny post :) Tym razem biorę pod lupę Baby Lips cherry me. Czyli tą rzekomo najmocniejszą. Z góry mówię, że wiedziałam iż nie jest ona mocno na-pigmentowana.












Kolor daje delikatny, ale zauważalny. Co do nawilżania... Niby nawilża, niby nie :/
Strasznie podkreśla wysuszone skórki więc nie można powiedzieć, że doskonale nawilża, choć delikatne uczucie nawilżenia daje :) Trzeba ją (bynajmniej ja muszę) nakładać co godzinę...
Co do zapachu. Jest bardzo przyjemny i nie sztuczny. Pachnie wg. mnie owocowo i tak świeżo. Pokochałam ją za zapach.
Myślę, że jak będę stosować jakieś inne nawilżenie i dopiero na to ją nakładać, to będzie ok. :)
Sądzę, że zużyją ją, a w między czasie będę patrzała czy może przestaje mi tak te skórki podkreślać :/ prawdopodobnie jednak zainwestuję w przyszłości w inną. :)

7 komentarzy:

  1. Mam taką tylko różową i jest naprawdę dobra :>

    im-mags.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie zastanawiałam się nad innymi - fajnie, że mówisz, że różowa jest dobra :)

      Usuń
  2. Skoro zapach jest piękny, to pewnie też bym ją pokochała ;)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ladna jakosc zdjecia, jakim aparatek robisz?
    co do pomadki, to mam taka sama ale i tak nie uzywam, bo mi sie nie chce albo zapominam o tym :P

    czoko-melk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety aparat mam zepsuty i zdjęcia musiałam pobrać z internetu, a to wybrałam ze względu na dobre a nawet dokładne odzwierciedlenie tej szminki/pomadki :)

      Usuń
  4. Fajna recenzja :) Chciałam sobie kupić jedną z tych Baby lips ;3

    naataluunia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń